PRZEPOWIEDNIA TO TAKIE KŁAMSTWO BOGATYCH - KŁAMSTWO POWTARZANE CZĘSTO BRZMI JAK PRAWDA- PRAWDA NIE WYPOWIEDZIANA NIE JEST PRAWDĄ
IGNO STRADA MUS - 來;;;
                   AŁRORA  -  NARZĘDZIE PRZYSZŁOŚCI

Aby na Ziemi zaszły pożądane zmiany potrzebna jest nam rosnąca świadomość społeczna ale także fundamentalna zmiana w sposobie myślenia. Szkoła przysposabia nas do działania typu bodziec - reakcja albo pytanie – wyuczona odpowiedź. Jest to bardziej tresura niż faktyczna nauka. Myślenie dzisiejszych liderów jest zależne od ich edukacji. Rozwiązania globalnych bolączek są obecnie opracowywane i wdrażane przez ludzi, którzy są produktami upadającego systemu edukacji, a nie jest tajemnicą, że aby rozwiązać dany problem trzeba się wznieść świadomością ponad poziom tej, która go stworzyła.
Dezinformacyjna kurtyna rozciągnięta nad naszym życiem, nad wszystkimi jego aspektami, utrudnia nam dostrzeżenie degradacji systemów kształcenia skupionych wokół materialistycznego spojrzenia na świat. Przymusowa i powszechna rządowa psychoterapia nie jest prawdziwą edukacją a jej przeciwieństwem, które leży u podstaw wszystkich bolączek trapiących ludzkość. Różnego rodzaju machinacje, które swój początek biorą właśnie w systemie „oświaty” prowadzą do rozprzestrzeniającej się z zatrważającą prędkością powszechnej ignorancji.
Wysyłamy dzieci do szkół w dobrej wierze, stoimy nad nimi i wymagamy od nich realizacji celów programowych ale prawda jest taka, że naszym faktycznym celem powinno być raczej odprogramowanie i wyzwolenie umysłów naszych dzieci. Na Ziemi nie ma złych kwiatów - są co najwyżej źli ogrodnicy - skostniałe „programy oświaty” i algorytmy Youtuba czy też Facebooka, których faktyczne źródło nie sposób wyśledzić. Proces degeneracji edukacji rozciągnięty w czasie na przestrzeni wieków, zachodzący stopniowo, krok po kroku umknął naszej uwadze właśnie ze względu na swoją rozpiętość. Gdy zburzono System Rodowy umożliwiający komunikację między pokoleniami zatraciliśmy kontakt z naszą przeszłością, zatraciliśmy wiedzę o naszych korzeniach i prawdziwie boskich przymiotach.
A przecież „Człowiek przyszłości, to taki, który ma najdłuższą pamięć.” F. Nietzsche.
Uratować naszą planetę może jedynie całkowity renesans w obszarze edukacji.
Potrzebna jest nam przebudzona kreatywność a nie schematyczna re-aktywność.
Niezbędne jest odzyskanie boskich możliwości twórczych zamiast stopniowego oddawania pola i inicjatywy sztucznej inteligencji, czyli martwym tworom – u których pomocy poszukują liderzy światowych supermocarstw. Myśl ludzka musi znów tworzyć a nie tylko analizować i odtwarzać. Z martwego nie zbudujemy żywego. Nadzieją dla świata są młodzi, nasze dzieci, które mogą się nauczyć myśleć inaczej niż my jeśli tylko im w tym pomożemy. Wymagać to będzie wyjścia poza utarte schematy, co nie jest łatwe ale leży w naszym zasięgu. Mamy doskonałą motywacje – przyszłość naszych Dzieci, i to właśnie Dzieciom, przyszłości Narodu dedykuje swój projekt, do udziału w którym serdecznie Was zapraszam - całymi Rodzinami.
W myśl zasady „wspieraj rozwiązanie zamiast atakować prawdopodobne przyczyny” chciałbym skupić się w tym tekście na korzyściach płynących z nauki odtworzonego Języka Źródłowego o roboczej nazwie AŁRORA. Jego implementacja może stać się fundamentem zmian, iskrą, która zainicjuje przemianę naszego sposobu myślenia na obrazowy a zatem uczyni naszą myśl szybką i niedoścignioną.
Nie potrzeba nam armii don Kichotów, którzy będą analizować i roztrząsać zaistniałą sytuacje, nie potrzeba ludzi, którzy będą tylko krytykować i rozliczać. Potrzeba ludzi, którzy będą tworzyć i budować nowe w oparciu o nową, świeżą myśl, o nowy obraz społeczeństwa i świata w ogóle.
Dwa użyteczne cytaty, które pozwolą nam się zbliżyć do sedna omawianego zagadnienia:
„Bardzo rzadko myślę słowami, jakaś myśl mnie nachodzi i mogę spróbować wyrazić ją w słowach później.” Albert Einstein
„Jeśli chcesz poznać tajemnice wszechświata, zacznij postrzegać go w kategoriach energii, wibracji i częstotliwości.” Nikola Tesla
AŁRORA – czyli odtworzony Język Źródłowy, umożliwia obrazowe myślenie. Ten Język jest zorientowany na energię, jego przyswajanie to nie tylko nauka komunikacji z drugim człowiekiem, to również potężne Źródło fundamentalnej wiedzy o świecie i naturze rzeczywistości zapisanej dla nas w słowach przez naszych prapraprzodków o których historia milczy.
Dzisiejszy Język Polski, spadkobierca Języka Źródłowego jest żywym świadectwem naszego wspaniałego dziedzictwa. Sam język okazał się trwalszy niż najtrwalszy pomnik, przetrwał nawet ten czas gdy Polski nie było i pozwolił nam się na powrót połączyć.
Co może nam zaoferować odtworzona AŁRORA ?
Przyswajając wiedzę o Język Źródłowym możemy:
- nauczyć się obrazowego myślenia
- zacząć na powrót postrzegać Wszechświat i życie w kategoriach energii
- odbudować Rodową pamięć
- stworzyć nowy obraz Polaka, Słowianina i Człowieka w ogóle
- kontynuować przerwaną drogę ewolucyjnego wzrostu człowieka
Nasi praprzodkowie wierzyli, że zrozumienie pierwotnych znaczeń wszystkich prasłów wywodzących się ze słowiańskiej wspólnej mowy prowadzi do Oświecenia.
Aby zobrazować wam idee stojącą za nauczaniem poprzez obrazy użyje – a jakże by inaczej – obrazu. W ten sposób pokaże jak przy użyciu tylko jednego słowa – obrazu możemy przekazać dziecku potężną porcję wiedzy o świecie. A słów - obrazów w naszym języku jest niezliczona ilość.
CZĘŚĆ PIERWSZA: SŁOWO – OBRAZ
Na początek – spójrzcie na załączony obraz. Przedstawia on runę „SŁOWO” pochodzącą z KARUNY – nadrzędnego systemu runicznego naszych przodków ( wiele znaków naszego ABECADŁA bazuje na tych runach ). Ten system jest dużo starszy niż powszechnie znane runy i ma się do nich tak jak Język Źródłowy do staropolskiej gwary.
Jak widzicie ta runa przedstawia BŁYSKAWICĘ.
Tym właśnie jest SŁOWO [ S'ŁO(w)O ] - nieomalże zmaterializowaną Myślą, której nasz U-MYSŁ nadaje kształt i wypuszcza jak energetyczną S-TRZAŁĘ [ ST-TR(z)AŁ-ŁA ] „celując” nią w KOŁO ŻYCIA – symbolizowane przez omawianą już ligaturę ŁO.
Tak więc S'ŁO(w)O to:
Myśl – czyli energia, błyskawica ( S ), ujęta w ramy, O-graniczona a więc uformowana [ (w) O ] i „wycelowana” w Koło Życia ( ŁO )
„Słowo jest jak strzała z łuku – raz wypuszczone – nie da się już cofnąć.” RAMA
Nasze myśli i idące za nimi słowa są jak te błyskawice oddziałujące na KOŁO ŻYCIA, niosą ze sobą życiodajną, twórczą energię, którą należy zrozumieć i zapanować nad nią. Mogą one niszczyć, mogą tworzyć, mogą budzić, mogą usypiać – wszystko zależy od intencji tego, który wypuszcza „strzałę z łuku” - wszystko zależy od zabarwienia myśli lub słowa energią pochodzącą z towarzyszących im emocji. Słowa należy ważyć i liczyć się z nimi – o czym wiedzieli nasi przodkowie znający moc ich oddziaływania. My tą wiedzę utraciliśmy, jednak nie bezpowrotnie.
Znak „S” w wersji mniej „opływowej” to właśnie błyskawica.
Runa SŁOWO wygląda tak jak wygląda a słowo / obraz „SŁOWO” ma właśnie taką konstrukcje ze względu na zjawisko jakie reprezentują.
Proszę zwrócić uwagę, że S'ŁO(w)O S'ŁO-Ń-CE również mówi nam o zjawisku, które:
generuje energię ( S ) i wysyła ją w stronę KOŁA ŻYCIA ( ŁO )
( pomijając na tą chwilę pozostałe składowe wyrazu )
Gwoli ścisłości – odnośnie opisanego wcześniej Prawa Biegunowości Liter i Ligatur ( PBLiL ) - o ile znak S w podstawowym znaczeniu mówi o czymś płynnym, żywym, ruchomym – o przepływie energii ( S-trumień, S-truna, S-trzał, S-trzykawka, S-truga ), oznacza też swoje przeciwieństwo czyli coś S-tałego, S-tężałego, S-tabilnego – np. S-kostniałą S-trukturę ( po więcej informacji i przykładów odsyłam do odcinka 162 ).
Dlatego zarówno słowo S'ŁO(w)O jak i S'ŁO-Ń-CE oznaczają żywą, ruchomą energię skierowaną do kręgu życia a dajmy na to S'ŁO-MA i S'ŁO-Ń – oznaczają energię bardziej stężałą, skupioną, zwartą, nieruchomą ( PBLiL ). I tak, podobnie - WI-IO-S'ŁO oznacza przyrząd do generowania F'AL ale już MAS-S'ŁO oznacza skupioną, stężałą energię, za-S-tygnięte „fale” ( przyglądam się tylko interesującym mnie w tej chwili fragmentom tych wyrazów ).
Proszę zwrócić też uwagę na inne, przykładowe zjawiska, które mogą falować jak np.
- G'ŁO-S – wydobywający się z głowy [ G'ŁO(w)A ] - naszego centrum zarządzania
- K'ŁO-S – czyli energia kierująca się ku ( K' ) kręgowi życia, „falujące zboże”
- W'ŁO-S – WY-rastająca z G'ŁO-wy antena służąca m.in. jako...falujący odbiornik energii
CZĘŚĆ DRUGA: IDEA
NASZE SŁOWA SĄ OBRAZAMI złożonymi z mniejszych obrazów - one nie są wcale abstrakcyjne jak to ma miejsce np. w chińskim. Te obrazy możemy zabarwiać energią a w ten sposób ożywiać je - jeśli tylko mówimy z głębi, świadomie, z intencją.
Nasz język to prawdopodobnie najpotężniejszy system komunikacji i kreacji na planecie Ziemi, ma niesamowitą moc oddziaływania na rzeczywistość. W myśl odtwarzanej, pradawnej wiedzy – uwzględniając wpływ czynników środowiskowych na nasze przeżycia – nasz codzienny język ma wpływ nawet na naszą genetykę. Dosłownie – kształtuje obraz naszego życia. Poprzez Język wyrażamy się, manifestujemy swoje JA, tworzymy rzeczywistość.
Myślenie obrazami cechuje najwybitniejszych Twórców.
Myśl obrazowa jest najszybsza, myśl obrazowa tworzy.
„Z genialnej myśli możemy usunąć wszystkie słowa” S.J. Lec
„Gdy myśl została już uchwycona możesz zapomnieć o słowach.” To obraz jest istotny !
Skoro nasze słowa są obrazami, to jak proste dla każdego SŁOWIANINA powinno być MYŚLENIE OBRAZOWE ?
Inaczej niż inne nacje – nam nie trzeba nic się uczyć, nam wystarczy sobie PRZYPOMNIEĆ.
Co by było gdybyśmy – jak w Złotym Wieku – już od dziecka myśleli obrazami ?
O ile dla nas, dorosłych, przyzwyczajonych do myślenia słowami w których obrazy przestaliśmy dostrzegać, nauka może trochę potrwać, nasze dzieci, wdrażane do OBRAZOWEGO SYSTEMU MYŚLENIA już przy nauce znaków Abecadła wskoczą w temat jak ryba w wodę.
MAMY TO WE KRWI. TO JEST INTUICYJNE, TO SIE CZUJE, DZIECI ŁAPIĄ TO MIGIEM.
ICH UMYSŁY SĄ JESZCZE CZYSTE, WOLNE, NIESKAŻONE. SĄ NIEOGRANICZONE.
Jaką moc twórczą można uzyskać dzięki obrazowemu stylowi myślenia ?
Zapewne taką jaką dysponowali nasi praprzodkowie, którzy stworzyli ten język, jak również inne Cuda Świata, które stoją do dziś. Ich możliwości kreacji są dla nas jeszcze niepojęte.
Według mnie, odtworzony Język Źródłowy, któremu dzisiejszy Polski jest tak bliski to jeden z kluczy do przebudzenia boskich możliwości twórczych człowieka.
Dlaczego JĘZYKI OBRAZOWE, umożliwiające OBRAZOWANIE a więc tworzenie myślą zastąpiono innymi, prostszymi językami, które z OBRAZOWANIEM mają już niewiele wspólnego ? Dlaczego w wielu językach słowiańskich obrazy były podmieniane, dlaczego świat Aryjskie Abecadło nazywa alfabetem łacińskim a cyfry arabskimi ? Dlaczego przestaliśmy dostrzegać obrazy w naszych słowach ? Dlaczego doszło do rozbicia Źródła na mniejsze strumyki czego echa odnajdujemy w micie o Babel ( Wawel ) ? Pytań jest wiele. Odpowiedzi z czasem pojawią się same.
Dziś mamy możliwość stopniowo, krok po kroku, zacząć przyswajać jedno z najpotężniejszych narzędzi w jakie można wyposażyć ludzki umysł. Nasz Język, w pakiecie z MATEMATYKĄ WEDYJSKĄ, która również umożliwia myślenie przestrzenne, daje niesamowitą podstawę zdrowego rozwoju i w tandemie tworzy być może najlepszy system operacyjny dla ludzkiego bio- komputera – czyli mózgu, który przecież wykorzystujemy tylko w ułamku jego możliwości. To zapewne kwestia wadliwego oprogramowania bo nie ulega wątpliwości, że wszystkie części i podzespoły mamy wspaniałe, prawdziwie boskie.
Wszystko mamy już w sobie, trzeba tylko to wydobyć na powierzchnie.
JĘZYK ŹRÓDŁOWY to nie tylko nauka komunikacji z drugim człowiekiem, to również potężny zbiór wiedzy o świecie zapisany w słowach - obrazach. Nauka prawdziwej GRAMATYKI, czyli zasad GRY, zasad, które powinno znać każde dziecko - przewiduje przyswojenie informacji z zakresu fizyki i innych nauk. Nasz Język uczy o otaczającym nas Oceanie Energii, przypomina, że my sami jesteśmy tą energią, nasze myśli są jej przejawem a słowa WYRAZEM.
Na co dzień wymieniamy się energią poprzez nasze czyny, przesuwamy ją także między sobą słowami np. POZDRAWIAJĄC się [ PO(z)D'RA(w)IA-AM ], PRZEPRASZAJĄC [ PR(z)E-P'RA-AS(z)AM ] i WYRAŻAJĄC innymi słowami – energetycznymi błyskawicami.
Dziecko, które operuje tym obrazowym systemem komunikacji ma świadomość tego co te słowa oznaczają, z czym się wiążą, obcuje z czymś więcej niż brzmieniem, obcuje z obrazem. Wdrożony użytkownik potrzebuje zaledwie kilku słów aby zrozumieć i przyswoić skomplikowane pojęcia o których ludzie piszą całe książki a nauka trwa miesiącami.
Jak łatwo i szybko mogę dziecku wytłumaczyć, czym jest RE-AL-ność i dlaczego jest ona iluzją jeśli moje dziecko zna i rozumie co znaczy tylko jeden obraz - AL, AŁ pochodzący z Języka Źródłowego. Jak skraca się czas na naukę istotnych rzeczy wraz z poznawaniem znaczeń poszczególnych obrazów i relacji między nimi ? Bo wkuwać na pamięć daty ze spreparowanej historii można miesiącami ale nam chodzi o umiejętność zdrowomyślenia, o rozumienie natury rzeczywistości, o rozwijanie naturalnych predyspozycji a finalnie - chodzi o to aby dzieci nauczyć jak mają myśleć a nie tylko co myśleć.
Wprowadzając co lekcje kolejny obraz, ziarnko po ziarnku, klocek po klocku – w ten sposób ucząc dziecko języka zbudujemy z czasem pewną bazę pojęciową co pewnego dnia zaowocuje zmianą sposobu myślenia. To co dla nas może być zrozumiałe tylko po części dla naszych Dzieci będzie zupełnie normalne bo one będą w tym już wychowane, to będzie ich naturalne środowisko w którym będą się czuły jak ryby w wodzie. Myślę, że efekty mogą nas wszystkich zaskoczyć ale – jak ze wszystkim, jak z każdą nauką – przyjdzie nam na nie trochę poczekać.
Warto aby Dzieci od małego były uczone o Słowach – Obrazach.
Warto aby wiedziały, że słowa niosą ze sobą energię.
Warto aby znały Prawa dotyczące Energii.
Odnośnie relatywizmy językowego, czyli prac pana Sapira i Whorfe'a, odnośnie prac Noama Chomskyego - przypomniany i odtworzony, zaimplementowany młodym umysłom Język Źródłowy w dużym stopniu przyczyni się do zmiany ich struktury i codziennej pracy, pozwoli naszym dzieciom uczyć się lepiej, szybciej, widzieć więcej, rozumieć i chwytać w locie a także myśleć w innych kategoriach niż my.
A dzisiejszy świat dokładnie tego potrzebuje. Zmiany sposobu myślenia. Zmiany, która zajdzie najpierw w naszych wnętrzach i umysłach aby następnie zamanifestować się na zewnątrz.
Szybkie myśli wysokiej jakości, spójny, nowy obraz świata. Zmiana jest w zasięgu ręki.
To kwestia być może dwóch pokoleń. ISKRA WYJDZIE Z POLSKI
CZĘŚĆ TRZECIA: SZCZEGÓŁY „TECHNICZNE”
Ze swojej strony oferuje lekcje Języka Źródłowego – począwszy od wprowadzenia w podstawowe prawidła i zaznajomienie się z najpopularniejszymi obrazami i konstrukcjami jakie tworzą. Krok po kroku, obraz po obrazie wraz z przyswajaniem wiedzy o tym protojęzyku możemy nauczyć się nowego – starego sposobu myślenia i być może finalnie, doścignąć myślą naszych praprzodków o których do dziś mity mówią jak o bogach.
Lekcje – w początkowej fazie będą odbywały się prawdopodobnie 2 razy w miesiącu w Sobotę lub Niedziele od godziny 10-tej, będą trwać około 90-120 min. Będą przeprowadzane na żywo, uwzględniając możliwość zadawania pytań. Transmisja będzie w kanale otwartym opartym o system dobrowolnych darowizn - chodzi o wymianę energii do której Was zapraszam.
Mój projekt jest projektem niekomercyjnym więc jego rozwój będzie w dużej mierze zależny od wsparcia uczestników. To projekt kulturalny, odbudowa naszego dziedzictwa – więcej niż narodowego. Wasz udział i wasze wsparcie będzie wkładem w kulturę, w tradycje, w dziedzictwo – w odbudowę naszych korzeni i nawiązanie kontaktu z naszą przeszłością, która na kartach historii ginie w mrokach dziejów.
To nie ilość wiedzy a jej jakość stanowi o faktycznym rozwoju. Odrzucaj to co zbędne, przyswajaj to co pożyteczne.
To nie ilość czasu spędzonego nad książkami ale jakość, jakość interakcji z nauczycielem i jakość przyswajanej wiedzy warunkuje prawdziwy wzrost.
Zapraszam na pierwsze zajęcia w Sobotę 05.03.22. Start – godzina 10ta.
Transmisja będzie poprzez ZOOM – ale równolegle będzie też dostępna na Youtube.
Na ZOOM mam 100 miejsc, gdzie w pierwszej kolejności zapraszam Rodziców z dziećmi.
Grupa ZOOM będzie miała możliwość zadawania pytań. Żadne miejsca nie wiążą się z jakimikolwiek przymusowymi opłatami. Wszystko na zasadzie dobrowolnych darowizn.
Osoby, które chcą zgłosić swój udział w grupie ZOOM proszę o przesłanie krótkiego maila z informacją – gdzie najważniejsze będzie podanie kontaktowego adresu email na który będę Wam wysyłał zaproszenia.
Informacje o terminach kolejnych sobotnio-niedzielnych spotkań będą towarzyszyły nagraniom na moim kanale, będą pojawiać się też na moim blogu i profilach FB.
W tak zwanym „międzyczasie” będę publikował różne uzupełniające wiedzę filmy i teksty, których suma złoży się w przyszłości na PEŁNY OBRAZ naszego dziedzictwa, pochodzenia i naszych korzeni. Zapraszam Was do wspaniałej podroży. Będzie się działo, będzie ciekawie.
Namiary:
Zgłoszenia / pytania: bartlomiejgoralski@gmail.com
Blog: Prometej Wyzwolony Blogspot ( Facebook blokuje moje artykuły i linki pochodzące z bloga )
FB:
Link do nagrania gdzie objaśniam znaki na tablicy:
 
 



przyjście
przyjść

子  dzieckiem
全         - wszystko
來全     -  do pełna
文         -  kultura
下         -   niższy
子         -  syn
ネ         - Ne

 
30.12.2021
CO PRZYNIESIE STYCZEŃ ?
CO PRZYNIESIE NOWY ROK ?
CZYTAJ MIĘDZY WIERSZAMI !
Pod osłoną najdłuższej w roku nocy, w Polsce zaplanowano wprowadzenie obowiązku przyjmowania „preparatu” dla części społeczeństwa – tej części, która tak nadszarpnęła sobie w ostatnim czasie zaufanie blisko połowy „opinii publicznej”, bo przecież chodzi o służby medyczne, a więc ludzi, którzy stali pośrednio za wprowadzaniem i forsowaniem „preparatów ratujących życie” jako jedynego rozwiązania na dzisiejszą bolączkę ludzkości – często wykonując jedynie polecenia przełożonych – ale jednak.
Jako, że według oficjalnych informacji produkty medyczne mRNA są w dalszym ciągu w fazie testów uważam to za zdarzenie bez precedensu w naszej bieżącej historii.
Wprowadzać OBOWIĄZEK przyjmowania substancji co do której nie ma się 100-procentowej pewności jak oddziałuje ona na ciało człowieka ? Wiadomo prawie na pewno czego ta substancja nie robi – ale taka wiedza niewiele nam daje. I takie działanie podejmują ci, którzy mieli nas chronić ?
„Skonsultuj się z lekarzem albo farmaceutą” glęga głos w reklamach. A tu nic? Walimy w ciemno ?
Zresztą, z którym lekarzem mógłbym to „skonsultować” ? Z tym, który jeśli chce zachować pracę to ma OBOWIĄZEK głosić prawdę najprawdziwszą, jedyną słuszną, sączącą się z ekranów, głośników i kłamliwych papierów?
Póki proces przyjmowania preparatów był DOBROWOLNY wszystko odbywało się w zgodzie z obowiązującymi tu nadrzędnymi prawami. Jeśli jednak jest to działanie siłowe ( przymusowe ) - kłóci się to z prawem wolnej woli do samostanowienia o sobie i swoim zdrowiu.
Ludzie chcą truć się aspartanem, lub innymi substancjami tego typu ( w tym „lekami” ), ich sprawa, nikt ich nie przymusza, robią to dobrowolnie – z własnego wyboru, ostrzeżenia są przecież na etykietach czy dołączonych do produktów ulotkach.
Ludzie chcą przyjmować produkt co do którego producent oświadcza, że nie bierze odpowiedzialności za bliżej nieokreślone skutki uboczne – mają do tego prawo, sami stanowią o sobie, informacje o braku pewności co do natury oddziaływania preparatu są powszechnie dostępne.
Ludzi są zmuszani do przyjmowania substancji co do których producenci oświadczają, że nie biorą odpowiedzialności za bliżej nieokreślone skutki uboczne - w mojej ocenie to już za dużo.
Czy tak oceni to również pozostała część społeczeństwa ?
Według mnie, tego typu działanie to już ze strony sił stojących za „naszym” rządem zagrywka „va banque”. O ile wcześniej była zostawiona furtka bezpieczeństwa – o tyle teraz już jej nie ma. Oczywiście, sama ustawa ma wejść w życie dopiero od 01.03.22 ale sam fakt jej forsowania mocno, bardzo mocno pogrubił linię, która jasno wskazuje kto gdzie się znajduje, kto gdzie stoi i czyje interesy reprezentuje.
Jest to działanie pozornie bardzo dla nas niekorzystne i negatywne – jakby nie było wymierzono je w naszych Rodaków - ale dla wszystkich czytających między wierszami przekaz jest jasny – sprawę postawiono na ostrzu noża, „wóz albo przewóz” a oznacza to: grunt pali się pod nogami, działania wynikają z desperacji – jako, że inne środki zawiodły wyciąga się ostatnią kartę i rzuca na stół z okrzykiem „va banque” czy też „all in”. Po naszemu – jest to już gra o wszystko – albo społeczeństwo tą ustawę przełknie, a wtedy na cel weźmie się kolejne grupy o nadszarpniętej reputacji – np. służby mundurowe, porządkowe, nauczycieli i innych funkcjonariuszy państwowych – albo społeczeństwo tego nie kupi i stanie się to początkiem końca narracji, tfu! „pandemicznej”.
Przytaczam w tym miejscu cytat z książki Pana „Fuji Nakamury” pt. „100 Maksym o Dezinformacji”
„Najlepiej zaaranżować takie uwarunkowania, by obiektowi pozostał tylko i wyłącznie wybór, który jest zgodny z naszymi celami. Musimy dyskretnie podsuwać mu wszelkie argumenty za tym, co chcielibyśmy, aby uznał za właściwe. Dążmy do tego, by obiekt nie czuł się przymuszany, lecz aby zachował autonomię wyboru. Jednak mimo tej autonomii zróbmy tak, by jego zdrowy rozum sam nieodparcie wymagał od niego podjęcia takiej decyzji, która i nas by satysfakcjonowała. Poczytalność polega na tym, że w obliczu określonych danych podmiot postępuje w sposób wyważony, adekwatny, rozsądny, logiczny, spójny, proporcjonalny, symetryczny. Toteż strasząc i obrzydzając każdy inny wybór, prócz tego, który jest zgodny z naszymi celami, pozwalamy by rzeczona cnota poczytalności, wykonała resztę pracy. Zaledwie podsuwamy określone dane a ludzie wnioski wyciągają już sami. Biorąc pod uwagę dostępne informacje, dostępność, których my sami profilujemy, trudno, aby ludzie nie przystali na nasze zamiary.”
Fragment pochodzi z jednej z maksym pt. „Zawężaj Wybór”
Prawidłowe zrozumienie tego co stoi za „przymusem” wiadomo czego otwiera drzwi do zrozumienia – wchodzimy w wyjątkowy czas. Karty są już na stole. Pewne działania podjęte na szeroką skalę nie przyniosły w naszym kraju oczekiwanych rezultatów. Obecne działania nie są już „dyskretne” tylko jawne. To bardzo ważny, przełomowy znak!
Nad nami pojawiło się widmo „przymusu”, które w mojej ocenie – jako, że nieprzyjaciel pokazał w końcu swoje oblicze – pozwoli się Polakom na powrót zjednoczyć, już taka nasza krnąbrna natura.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Mamy we krwi umiłowanie wolności. O ile można było nas zmanipulować tak, że część społeczeństwa sama wchodziła do zagród – gdy pojawia się słowo „przymus” każdemu prawdziwemu Polakowi aktywuje się odpowiednia ostrzegawcza lampka w głowie. Tak to widzę ja – czy tak się stanie ? Wkrótce się przekonamy. Wierzę w Ducha, którym przesiąknięty jest nasz Naród. Gdy pojawia się nieprzyjaciel ( który do tej pory pozostawał niewidzialny ), potrafimy się zjednoczyć i działać wspólnie odkładając na bok dawne animozje i bzdurne waśnie czyja prawda jest prawdziwsza.
Każdy kto choć odrobinę wyrwał się z medialnej matni i nagonki na ludzkie umysły wie, że żadnej pandemii nie ma a wirus, choć groźniejszy niż inne, wcześniejsze, nie zrobiłby na przygotowanym, świadomym społeczeństwie większego wrażenia. Jeśli ktoś wierzy, że może sobie folgować i truć się przez całe życie a potem w chwili „zagrożenia” przyjąć magiczną pigułkę czy inny preparat i wrócić do szkodliwego trybu życia – jest w srogim błędzie.
Społeczeństwu jest potrzeba praca u podstaw, przywracanie prawidłowej wiedzy o ludzkim ciele i energii, która je napędza,
o zasadach zdrowego żywienia, o potężnej sile naszych myśli
( placebo i nocebo ). Jest tyle spraw, które powinny zostać przypomniane. Jeśli chodzi o kwestie zdrowia - nikt za nas nie wykona czegoś co należy do naszych obowiązków, tym bardziej przymusowo. Każdy sam powinien dbać o swoją świątynie DOBROWOLNIE i świadomie.
Kochani, to złowrogie działanie podjęto z premedytacją w przeddzień wigilii aby zaburzyć spokój setek tysięcy polskich Rodzin, które zwykły ten czas spędzać w wiadomy sposób – generując miłość, radość, przyjaźń – nawet jeśli przykryte materialistycznym, konsumpcyjnym płaszczykiem.
To co chce tu podkreślić – gra o ludzie Dusze będzie się toczyć jeszcze latami ale kwestie tzw. „pandemii” w naszym kraju właśnie stanęły na ostrzu noża. Siły stojące za narracją wymierzoną w ludzkie życie, działające na naszym podwórku, właśnie podjęły wybór od którego nie ma już odwrotu. Tak jak napisałem wcześniej – co chciałem dobitnie podkreślić – świadczy to o ich desperacji. Dla całej operacji kluczowe było aby proces był przeprowadzany dyskretnie a decyzje podejmowane przez społeczeństwo miały mienić się mu jako podejmowane samodzielnie.
Obecne działanie o charakterze - „wykładamy kawę na ławę” nie pozostawia cienia wątpliwości – operacja, która w innych krajach powiodła się zdecydowanie lepiej tu nie odniosła oczekiwanych rezultatów, tak więc próbuje się forsować rozwiązania siłowe angażując przy tym emocjonalnie tą część społeczeństwa, która kupiła oficjalną narracje a teraz za wszelką cenę chce się utwierdzić o słuszności swoich wyborów. Czas jaki jest przed nami to okres w którym cechy jak cierpliwość, wytrwałość, spokój, opanowanie, pewność siebie będą na wagę złota. Mogą nas czekać próby wprowadzania licznych ograniczeń i szykan jak również rozdmuchiwanie podziału na anty i pro wiadomo co. Polacy ! Będziemy rozgrywani, powinniśmy być tego świadomi i w obliczu tego typu działań – zewrzeć szyk, tak jak dawniej to potrafiliśmy.
Patrząc długoterminowo – „to co wspiera życie, jest wspierane przez życie” ( David Hawkins - „Siła czy Moc” ). Prawda zwycięży a życie przetrwa ! Wspierajmy życie na każdym kroku, przede wszystkim swoje – ale także naszych Rodaków, a dziś – szczególnie służbę medyczną, która została wzięta na pierwszy ogień. Jak zachowa się Naród ? Mimo tego, że ciemno za oknami – najdłuższa noc w roku już za nami. Ciemność będzie teraz stopniowo ustępować światłu – my sami, świetliste istoty, każdy z nas, również możemy się do tego przyczynić.
Wspierajmy się w tym trudnym dla wszystkich okresie ! Tylko zjednoczeni, ponad podziałami podołamy wyzwaniom jakie przed nami postawiono – a że uda nam się – nie mam najmniejszych wątpliwości. Pytanie tylko – jak długo, jak burzliwie ? I jak zwykle podkreślę – zależy to od nas samych, każdej, jednej najmniejszej Duszyczki, która dołoży do ogólnej puli promyk światła miłości a nie porcje strachu czy gniewu.
Spokojnie Kochani Rodacy, na spokojnie i z głową – nie dajmy się sprowokować – i co najważniejsze teraz – niezależnie od naszego zdania o służbie medycznej – stańmy za nimi murem. Każdy z nas może popełnić błąd , i to jest zrozumiałe. Każdy z nas może swój błąd naprawić. Najgorsze jest mieć świadomość błędu i trwać w nim. Odwagi Kochani Rodacy, odwagi. Damy radę. Wiem to. Umiłowanie wolności jakie mamy w naszych Duszach zwycięży i tym razem.
Tym czasem – bądźmy dla siebie wyrozumiali, cierpliwi, powściągnijmy emocje. Zobaczmy w Rodaku brata i pomagajmy sobie nawzajem. Tu chodzi o drobne rzeczy na co dzień, o życzliwość, o uśmiech, pomocną dłoń. Potrafimy to. Słyniemy z gościnności, szczodrości, dobroci. Kiedy zaczęliśmy patrzeć na siebie wilkiem ? Kto nas tak poróżnił ? Na tej Ziemi mieszkają wspaniali ludzie, którzy jednak trochę o swej naturze zapomnieli.
To dobry czas aby przypomnieć sobie kim jesteśmy, zewrzeć szyki i dać radę!
"Odkryłem, że to drobiazgów i codziennych uczynków dobrych ludzi zło nienawidzi najbardziej. Najprostszej życzliwości i miłości" Czarodziej Gandalf - Hobbit
Postać fikcyjna ale słowa prawdziwe.
"Musimy pamiętać, że choćby nie wiem jak czyjeś zachowanie nam się nie podobało, to człowiek ten jest tylko istotą, która stara się przebudzić, niczym więcej." J. Redfield
Kochani, mamy niezłomnego Ducha! Jako Naród przetrwaliśmy niejedno, poradzimy sobie i tym razem. W tym trudnym czasie prawda o tym kto jest kim wychodzi na jaw. I dobrze, przyda nam się ta wiedza. Dowiemy się wiele nie tylko o świecie – ale również o sobie. Wierzę, że w chwili próby staniemy na wysokości zadania. To po prostu w nas jest, mamy to we krwi, starej krwi, która widziała i przeżyła niejedno. Gdy przypomnimy sobie o naszych wspólnych korzeniach, ten trudny czas pozwoli nam się na powrót zbliżyć a gdy działamy zjednoczeni – nie ma na nas mocnych.
Ramię przy ramieniu, Rodak przy Rodaku. Jesteśmy w tym razem. Uda się.
Zapraszam serdecznie na najbliższe spotkanie jakie organizuje w Warszawie 22.01. Jeśli chcesz spotkać ludzi myślących podobnie, wymienić się informacjami a także doładować pozytywną energią – zapraszam. Na spotkaniu przeprowadzę wykład „Język Symboli” - przekazywana wiedza ma na celu odblokowanie kontaktu z naszą głębią ( Wyższe JA ). Nigdy nie jesteśmy sami ! Kosmiczna JAŹŃ prowadzi nas ku optymalnej życiowej ścieżce ale zbyt często jesteśmy zamknięci na głucho na jej nawoływania ze względu na wprogramowany nam „sceptycyzm empiryczny” a także inne blokady i ograniczenia, które zatrzymują większość docierających do nas z wewnątrz sygnałów. Jesteśmy przebodźcowani, zmącono nam obraz sytuacji natłokiem informacji, nie odróżniamy prawdy od fałszu - ale wewnątrz każdy z nas ma niezawodny kompas, który umożliwia skuteczną weryfikacje, wystarczy go tylko na nowo odkryć. Odzyskanie kontaktu z naszą Głębią to wejście na Drogę do najlepszej wersji nas samych – a taki obraz każdy z nas nosi w swojej Duszy.
Obecny czas to czas powrotu do Źródła. To Źródło drzemie w nas. Nawiązanie z nim kontaktu to tylko kwestia odblokowania zamkniętych na głucho wrót znajdujących się w naszej podświadomości, która niewłaściwie zaprogramowana staje czymś w rodzaju więziennego strażnika. Wszystko jest w naszym umyśle. Klucze do wyjścia z iluzji są w nas. Wiedza, którą przekaże na wykładzie jest praktyczna i użyteczna, co wie każdy, kto śledzi mój kanał.
Jeszcze raz – serdecznie zapraszam.
Osoby zainteresowane udziałem proszę pisać na: bartlomiejgoralski@gmail.com












pozmałem kobietę wyglądała jak dziewczynka , dwadzieścia lat rużnicy wiekowej ,piękna karnacja skory , wysportowana choć z wadą kręgosłupa ,porywające energiczne oczęka,wścipski niemniej jednak pasujący idealnie nosek , usta marzeniem wieluuu prawdziwych męszczyzn na całym świecie , uśmiechem buży wszystkie mury i topi wszelkie lody świata .charakteru takiego do tej pory nie poznałem u kobiet to prawdziwy wojownik jak da komuś na kim mu zalerzy słowo to wykona wszystko by dotrzymać słowa 'HONOR PONAD WSZYSTKO ...zredaguye
to jagbym czytał niesamowity melodramat bo od pierwszego spotkania pojawjają się schody wznaszania
i masowy przyrost sytuacii niesamowitych jak krutkotrwałe nieporozumienia związane z podstawowymi sytuacjami partnerskimi np.ODPOWIEDZIALNOŚĆ,CHŁUD LUB NIEKOŃCZĄCE SIĘ EMOCJE DOBRA I PIĘKNA EMOCJONALNEGO , powiedziałem "TO NIESAMOWITE SZCZĘŚCIE SPĘDZAĆ CZAS PRZY TOBIE " USŁYSZAŁEM NIEŚMIAŁĄ APROBATĘ i poczułem wtedy serce naładowane pięknem i spokojem gdy przytulała się do mnie nauczyła mnie łagodzenia bulu menstruacyjnego czuje się dumny znając trzy sposoby pomagania przyjaciółkom i partnerce życiowej 
    - MIŁOŚĆ SZCZERA I BEZ OCZEKIWAŃ
    - MASAŻ RELAKSACYJNO ROZLUŻNIAJĄCY
    - NAMIĘTNY SEKS Z BOGATĄ GRĄ WSTĘPNĄ {zalecane w związkach partnerskich}

ona też lubi się czasem przytulać lecz nie zawsze człowiek ma ochote tok być ciągle przylepiony do siebie też interesuje się zdrowiem bo jak na trzydziesto letnią kobietę los obdarował ją jaggdyby była wybrana i jedyna do spotkania w okresie w jakim się znajduje
jest mega oczytana i ram ma hyba razy cztery jak ja 
interesuje się kulturą Chin i FU KUNG co  działa budująco na zdrowiejące ciało
Trudno wam pewno uwierzyć bo w sytuacii całej charlekinem zalatuje z najwyrzszej pułki


DZIĘKUJĘ  WSZYSTKIM  JEJ  PARTNEROM  ZA  DOBRE  EMOCIE za ich szczerość i miłość z jaką postępowali wobec NiEj

WYBACZAM  IM  GRUBIANIZM   SKOROŚĆ DO GWAŁTU   NA  SŁABSZE  ISTOTY  DAMSCY BOKSERZY  W   SKURZE  ŁANI










ਰੋਮੀ   روم    رام   ذاكرة للقراءة فقط    
 
циганин
Gypsy, Gipsy, Rom, Romany, zingaro, Egyptian



rom -pamięć półprzewodnikowa


Dzisiaj stronę odwied ziło 1 odwiedzającyzakazane hipsterskie strony świata
ASŁOWOCIAŁEMSIESTAŁO
Dark Side of the Moon Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja